Nie idealizujmy, lecz uleczajmy: jak naprawiać relacje w świecie pełnym bólu


                                        

Czytam posty i komentarze na Facebooku i coraz częściej zadaję sobie pytanie: "o co naprawdę chodzi w tym świecie?"
  • Rodzice biologiczni, adopcyjni, rodziny zastępcze zostawiają dzieci na oddziałach psychiatrycznych i nie odwiedzają ich, nie odbierają telefonów.
  • To samo spotyka osoby starsze.
  • Rodziny są skłócone.
  • Rodzeństwo nie rozmawia ze sobą latami.
  • Rodzice są odrzucani przez dorosłe dzieci.
  • Dorosłe dzieci przez rodziców.
  • Sąsiedzi w konflikcie.
  • Relacje w pracy pełne wrogości.
  • Zerwane przyjaźnie.
  • Rozbite związki i małżeństwa.
  • Walka o dzieci przy rozstaniach.
  • Przemoc wobec dzieci.
  • Przemoc wobec partnerów.
  • I do tego **wojna płci** – nastawianie kobiet przeciwko mężczyznom, obarczanie mężczyzn winą za całe zło świata.
A równolegle w mediach i na portalach społecznościowych – "cukierkowa idealizacja" :idealne rodziny, idealne dzieciństwa, idealne związki, idealne święta.

Dwa zupełnie różne światy

I zamiast " prędkością światła"  wprowadzać realne wsparcie, profilaktykę zdrowia psychicznego, edukację emocjonalną, zamiast nazywać problemy po imieniu – wciąż „napierdala się” narracje, które niczego nie naprawiają, tylko pogłębiają podziały.

Prawda jest taka, że dopiero dzięki internetowi widzimy rzeczywistość tego świata

Nie dlatego, że kiedyś było lepiej. Tylko dlatego, że wcześniej o tym nie wiedzieliśmy.

Problemy były te same – tylko nie było Internetu, problemy zamiatano pod dywan, ukrywano w czterech ścianach, wstydliwe, niewidzialne.

Internet obnażył fakty. Pokazał skalę cierpienia, samotności, rozpadu relacji. I to boli – bo burzy iluzje.

Dlatego okres świąteczny dla wielu ludzi nie jest czasem radości, tylko czasem największego cierpienia, samotności  konfrontacji z tym, czego nie ma: bliskości, bezpieczeństwa, prawdziwych relacji.

I dopóki będziemy woleli idealizować zamiast mierzyć się z prawdą i coś z tym robić, ten świat nie stanie się lepszy. Bo nie da się uleczyć czegoś, czego nie chcemy zobaczyć.





Komentarze

Popularne posty