Czym różni się propaganda COVID-owa od propagandy anty rosyjskiej?
Z propagandą antyrosyjską jest dokładnie tak samo, jak było z propagandą COVID-ową. Wtedy zalewano nas strachem i kłamstwami, a dziś Minister Zdrowia USA, Robert F. Kennedy Jr., sam mówi prawdę, którą logicznie myślący ludzie widzieli od początku – że pandemia była pretekstem do kontroli i zarobku, a nie troski o zdrowie.
„Połączmy fakty: rząd federalny wymachiwał marchewką – raportuj wskaźniki szczepień wśród personelu, egzekwuj szczepienia, a pieniądze popłyną szerokim strumieniem. Remdesivir? Bonus. Wczesna intubacja? Bonus. COVID na akcie zgonu – nawet jeśli nie był przyczyną śmierci? Zgadliście. Bonus. Nie byliście leczeni. Byliście przetwarzani.” - czytaj
Skutki tych działań były dramatyczne. Miliony ludzi na całym świecie doświadczyły tragedii – wielu zmarło zaraz po przyjęciu szczepionki, inni odeszli po pewnym czasie, a tysiące osób do dziś żyją z ciężkimi powikłaniami, które zrujnowały im zdrowie i codzienne życie. Polityka tamtych lat zniszczyła życie milionom niewinnych ludzi, zamykając ich w domach, maskując i pozbawiając wolności.
Teraz przyszła kolej na „napierdalankę” na Rosję. Chcą nam wmówić, że kraj o największym terytorium na świecie, z ogromnymi niezagospodarowanymi obszarami, potrzebuje... polskiej ziemi. Po co? Rosja współpracuje z Chinami i innymi krajami, dysponuje nowoczesnymi technologiami i nie musi oglądać się na podupadającą Europę czy starą technologię USA.
W dodatku sami politycy przyznają, że byli pod presją, by zaostrzać konflikt. Andrzej Duda w jednym z wywiadów wspomina rozmowę z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim po incydencie z rakietą w Przewodowie:
„Pamięta Pan 15 listopada 2022 roku?
– 15 listopada?
– Tak, to był chyba najtrudniejszy dzień prezydentury, kwestia rakiety w Przewodowie?
– Tak.
– A gdy dzwonił do Pana prezydent Wołodymyr Zełenski, można powiedzieć, że wywierał na Pana presję, żeby Polska natychmiast oświadczyła, że to jest ruska rakieta?
– Można tak powiedzieć.
– Był Pan wtedy w szoku?
– Nie.
– Ale nie odebrał Pan tego jako próbę wciągnięcia Polski do wojny?
– Odebrałem.
– I co mu Pan odpowiedział?
– Nic.
– Nic.” - źródło
Ludzie jeszcze nie zdążyli się podnieść z traum po pandemii, a już bombarduje się ich kolejną falą strachu i poczuciem nowego zagrożenia. To ta sama strategia – zastraszanie i manipulacja, żeby utrzymać społeczeństwa w ciągłym napięciu.
Komentarze