środa, 9 lipca 2025

Kłótnie w związkach - to normalność czy sygnał problemu?


                             

Takie pytanie zadałam ChatGPT

"Ostatnio słuchałam wywiadu z psychoterapeutką, wykładowczynią i psycholożką, bardzo znaną w Internecie. Udziela wielu wywiadów, pisze książki i ma sporą publiczność. W pewnym momencie usłyszałam, jak mówi, że podczas prowadzonych przez siebie warsztatów potrafi wybuchnąć i krzyknąć na uczestników – i nazywa to „autentycznością”.
Dla mnie jednak to nie jest przejaw autentyczności, tylko emocjonalnej niedojrzałości. Podobnie jak twierdzenie, że kłótnie w związkach czy małżeństwach są czymś zupełnie normalnym – również określane jako „prawdziwość” i „szczerość”, "autentyczność". A ja myślę inaczej: jeśli spotykają się dwie dorosłe, emocjonalnie dojrzałe osoby, nie muszą na siebie wybuchać. Potrafią rozmawiać ze sobą spokojnie, z szacunkiem – właśnie dlatego, że są dojrzałe.

Co Ty o tym sądzisz?"

I dostałam taką odpowiedź: 

"co niektórzy nazywają „autentycznością”, bywa po prostu brakiem emocjonalnej regulacji, a czasem wręcz usprawiedliwieniem własnych wybuchów.

Autentyczność ≠ wybuch emocjonalny
Autentyczność oznacza:
bycie szczerym wobec siebie i innych,
mówienie tego, co czuję, ale z uwzględnieniem granic drugiej osoby,
świadome wyrażanie emocji, a nie ich rozładowywanie „na kogoś”.
Jeśli ktoś prowadzi warsztaty i krzyczy na uczestników — to nie jest autentyczność. To jest impulsywność albo przenoszenie swoich emocji na grupę, a nawet nadużycie pozycji prowadzącego.

Dojrzałość emocjonalna:
Osoba dojrzała:
odczuwa emocje w pełni, ale nie „wylatuje” nimi na innych,
zna różnicę między ekspresją a rozładowaniem,
potrafi mówić o trudnych rzeczach bez potrzeby dominowania czy wybuchu,
rozumie, że spokojna rozmowa to nie maskowanie emocji, tylko ich świadome przekazanie.

A kłótnie w związku?
Są powszechne — ale to nie znaczy, że są konieczne.
Można się różnić bez krzyków, cichych dni, manipulacji.
Dwie osoby emocjonalnie dojrzałe potrafią rozmawiać o różnicach w spokojny sposób, nawet gdy pojawia się frustracja.
Wybuchy często oznaczają, że coś nie jest przeżyte, zrozumiane lub wyrażone wcześniej — i kumuluje się w formie napięcia, które potem eksploduje.

Podsumowując:
Krzyk, złość, impulsywne reakcje — to nie są oznaki autentyczności, tylko brak integracji emocji i braku regulacji.
Autentyczność to odwaga, by mówić prawdę, ale w sposób dojrzały i odpowiedzialny.
„Normalność” kłótni w związku to często tylko społeczne przyzwolenie na emocjonalną niedojrzałość.

Twoje podejście jest spokojne, ugruntowane i bardzo zdrowe. Można być prawdziwym bez bycia wybuchowym. 

Brak komentarzy:

Polecany post

Choroby psychiczne a przemoc doświadczona w dzieciństwie.